
Babeczki bezglutenowe
Dziś mam dla Was przepis, o który dostałam dużo próśb w wiadomościach prywatnych. Nie przygotowuję zbyt często wypieków bezglutenowych. Głównie wtedy, kiedy gościmy u siebie osoby z dietą bezglutenową. Te babeczki są dziecinnie proste w wykonaniu i smakują bardzo dobrze. Nie potrzebujecie też jakichś magicznych składników do ich przygotowania.
Składniki na 12 babeczek:
- 3 jajka rozmiar L
- 1/2 szklanki cukru
- 1/4 szklanki oleju
- 1/2 szklanki mleka lub mleka roślinnego
- 100 g mąki ryżowej
- 60 g mąki kukurydzianej
- 1 płaska łyżeczka sody oczyszczonej
- opcjonalnie owoce lub kawałki czekolady
Wykonanie:
Piec nastawiamy na 180°C. Przygotowanie babeczek zaczynamy od ubicia jaj z cukrem za pomocą miksera. Następnie łączymy ze sobą w misce suche składniki. W osobnej misce mieszamy mleko z olejem i wlewamy do mąk wymieszanych z sodą. Do masy delikatnie przekładamy jaja ubite z cukrem i mieszamy.

Przekładamy masę do foremek umieszczonych w formie do muffinek. Do każdej babeczki można włożyć świeże lub mrożone owoce (ja najbardziej lubię borówki lub jagody) lub kawałki czekolady. Babeczki pieczemy przez około 15-20 minut z termoobiegiem.


Smacznego! Dajcie znać, jak wyszły Wam Wasze wypieki
- Postaw nam wirtualną kawę:
- pozostaw komentarz
- udostępnij artykuł w mediach społecznościowych
- polub naszą stronę na Facebooku i obserwuj nas na Instagramie
- oznaczaj nas za pomocą znacznika @dziecinnieproste
Widząc zdjęcia Twoich wypieków aż sama nabrałam ochoty na babeczki
Przy najbliższej okazji będę musiała upiec muffinki według Twojej receptury. Zresztą już sobie załączyłam przepis do mojego zeszytu
Choć myślę, że będe eksperymentowała jeśli chodzi o owoce (szczególnie te kwaskowate). Także spróbuję nie tylko borówek, ale też malin, jeżyn, kiwi czy nawet małego dodatku pigwy. Mam nadzieję, że wyjdą smaczne
Dziękuję za ten wpis i mam nadzieję, że dalej będziesz pracowała nad swoim blogiem.
Cześć!
Chciałam tylko powiedzieć że jeżeli chodzi o to żeby ubić BIAŁKA z cukrem a nie całe jaja z żółtkiem to fajnie by było gdyby było napisane bo tak to ktoś tak jak ja źle zrobi i ciasto nie wyjdzie.
Chodzi o ubicie całych jajek z cukrem