Budujemy plac zabaw dla dzieci część 2
Jakiś czas temu pokazaliśmy Wam projekt naszego placu zabaw dla dzieci. Wpis z projektem znajdziesz tutaj. Dwa lata temu zbudowaliśmy też plac zabaw z dużym domkiem ogrodowym dla dzieci w ogrodzie naszych rodziców. Proces budowy tamtego domku opisaliśmy w kilku częściach, znajdziesz go tutaj. Dziś nadeszła pora na opisanie placu zabaw, który zbudowaliśmy dla Mikołaja i Miłosza w naszym małym, 300-metrowym ogródku.
Prace zacząłem od przygotowania miejsca w którym miał powstać plac. Skosiłem trawę i chwilowo usunąłem piaskownicę.
Następnie wziąłem się za belki, na których miała być zbudowana platforma. Miałem problem ze znalezieniem odpowiednich kotew wbijanych, które pasowałyby do okrągłych belek, więc wykorzystałem kotwy ze szpilką do betonu (podstawa słupa). Do skręcenia wykorzystałem pręt gwintowany, a śruby zakryłem niebieskimi zaślepkami. Wyglądało to następująco:
Przygotowanie platformy rozpocząłem od skręcenia ramy (w tym celu użyłem pręta gwintowanego i zaślepek), na której miały opierać się deski. Do jej wykonania użyłem desek o wysokości 12 cm i grubości 25mm. Zakupiłem je w pobliskim tartaku. Platformę wzmocniłem dodatkowymi dwoma deskami, które podtrzymają podłogę podestu. Wygląda to następująco:
Całość wbiłem w ziemię.
Podest (podłogę) wykonałem z desek ryflowanych, zakupionych w dużym markecie budowalnym. Po nabiciu podłogi zrobiłem zastrzały łączące deski, na których opiera się podłoga z belkami (zastrzały stabilizują całą konstrukcję).
Do stworzenia balustrady użyłem desek o szerokości 10 cm. Tralki mają ok. 6 cm. Balustradę docinałem tak, aby jak najlepiej przylegała do belek.
Huśtawka
Do montażu belek, na których zawiesiłem huśtawkę, użyłem dedykowanego łącznika. Polecam to rozwiązanie. Belki z łącznikiem skręciłem wkrętami ciesielskimi, dzięki czemu konstrukcja jest bardzo stabilna. Dodatkowo belki opierające się na ziemi połączyłem poprzeczką na wysokości ok. 1m.
Plac zabaw pomalowany został impregnatem do drewna w kolorze teak. Nałożyliśmy 2 warstwy impregnatu.
Z uciętych części desek ryflowanych i pozostałości po belkach wykonałem drabinkę – ściankę wspinaczkową. Kupiłem gotowe kamienie do wspinaczki, które zamontowałem na śruby i mufy (były dołączone do zestawu).
Zamontowałem też gotową plastikową zjeżdżalnię oraz bocianie gniazdo. Zawiesiłem je na gotowych obręczach do huśtawek. Kupuje się je pod wymiar belki.
Efekt końcowy:
Potrzebne materiały:
Belki o średnicy 9cm | 8 szt. |
Kotwy – podstawy słupów | 4 szt. |
Deska tarasowa ryflowana | 14 szt. |
Deska zwykła (25 x 120 mm) | 10 szt. |
Ślizg 250cm | 1 szt. |
Huśtawka bocianie gniazdo | 1 szt. |
Obejma do huśtawki | 2 szt. |
Łącznik trójnik do belek (przy huśtawce) | 1 szt. |
Kamienie wspinaczkowe | 8 szt. |
Rączki plastikowe | 2 szt. |
Zaślepki na śruby | 30 szt. |
Wkręty 4 x 50mm | 0,5kg |
Wkręty 3 x 30mm | 0,3kg |
Pręt gwintowany M10 | 3m |
Nakrętki i podkładki M10 | |
Wkręty ciesielskie 8 x 80mm | 15 szt. |
Podsumowanie
Jestem bardzo zadowolony z efektu końcowego. Prace pochłonęły 3 dni robocze. Szacuję, że koszt wykonania takiej zabawki to ok. 1000-1200 złotych.
Przedstawiony plac zabaw jest zaprojektowany tak aby każde dziecko, niezależnie od wieku znalazło coś dla siebie. Dzięki w miarę kompaktowym wymiarom doskonale nada się do małych ogródków.
- Postaw nam wirtualną kawę:
- pozostaw komentarz
- udostępnij artykuł w mediach społecznościowych
- polub naszą stronę na Facebooku i obserwuj nas na Instagramie
- oznaczaj nas za pomocą znacznika @dziecinnieproste
Szkoda, że nie podałeś długości belek i desek