Na balu przebierańców w przedszkolu Mikołaj był przebrany za pirata, ale na kolejny dzień wygraliśmy wejściówkę na bal karnawałowy w pobliskiej sali zabaw i potrzebowaliśmy drugie przebranie. Strój pirata nie miał szans, aby wyschnąć po praniu tak szybko, więc musiałam wymyśleć jakiś kostium last minute. Poszperałam po szufladach i znalazłam w nich:

• Niebieski t-shirt
• Niebieską skarpetkę bez pary
• Czerwony filc (2 arkusze A4)
• Igłę, nitkę, nożyczki
• Owatę (może być też wata, ścinki materiałów)

Do głowy przyszedł mi pomysł : Papa Smerf

Do pełnego stroju brakowało mi spodni. Czerwone spodnie kupiłam w Pepco za 9.99 zł. To zwykłe, bawełniane dresy, więc po balu przebierańców Mikołaj będzie je nosił na codzień.

Możecie też wykonać strój dowolnego smerfa, robiąc czapkę z białego filcu, a zamiast czerwonych spodni wykorzystać białe leginsy lub rajstopy. Do czapki możecie dopiąć kwiatka dla Lalusia, ubrać okulary Ważniakowi, czy też namalować tatuaż Osiłkowi.

Wykonanie

Niebieską skarpetkę wypchałam owatą. Możecie też użyć waty, ścików materiałów, czy też drugiej skarpetki. Nadmiar wypchanej skarpetki odcięłam i przyszłam ogonek do spodni.

Teraz czas na czapkę. Przyłożyłam do filcu czapkę Mikołaja, aby mniej więcej dobrać obwód. Musicie pamiętać, że filc nie jest elastyczny, dlatego polecam wyciąć nieco większą czapkę. Wycięte kawałki filcu zszyłam ręcznie dookoła. Strój Papy Smerfa gotowy.

Pomyślałam, że przebranie smerfa może nie być do końca wygodne, ze względu na ogonek na pupie (na balu okazało się, że moje przypuszczenia nie były słuszne – Mikołaj biegał, wspinał się i zjeżdżał ze zjeżdżalni bez zająknięcia przez 3 godziny). Ba, wygrał nawet w tym stroju konkurs na króla balu 🙂

Strój żołnierza

Ale przezorny zawsze ubezpieczony. Dziecko może się oblać, ubrudzić, więc przygotowałam zapasowe przebranie żołnierza. To nic innego jak spodnie i bluzka moro i przygotowany na tej samej zasadzie, co czapka smerfa, filcowy hełm.

Jedyne, co zmieniłam, to jego kształt. Dokleiłam też łatki z pomarańczowego filcu za pomocą kleju na gorąco.

To moje dwa pomysły na szybkie stroje karnawałowe DIY dla maluchów. A Wy kupujecie gotowe stroje, czy robicie je samodzielnie? Podzielcie się swoimi pomysłami.