Słyszeliście kiedyś o Elf on the Shelf? Elfie z półki? Psotnym elfie? Niegrzecznym elfie? Kilkanaście lat temu dwie Amerykanki – Carol Aebersold i jej córka Chanda Bell wpadły na pomysł napisania i wydania świątecznej książki dla dzieci pt. ”Elf on the shelf”. Książka opowiadała o Elfie z półki, który zamieszkał w okresie przedświątecznym w domu, w którym na co dzień mieszkają dzieci. Elf w ciągu dnia udaje zwykłą zabawkę. Jest nieruchomy i obserwuje dzieci z półki. W nocy zaś zdaje szczegółowy raport o zachowaniu domowników Świętemu Mikołajowi i stroi żarty. Przygody psotnego Elfa stały się tradycją amerykańskiej popkultury świątecznej i docierają do innych zakątków świata. Do nas również (ale niestety na dzień dzisiejszy książka w języku polskim się nie pojawiła).

W tym roku i u nas od 1 grudnia zagości psotny elf. Jak elf trafia do naszego domu? Wiadomo, że magicznymi drzwiami! Te pojawią się (oczywiście w magiczny sposób) nad listwą przypodłogową w nocy z 30 listopada na 1 grudnia, tak, aby dzieci zauważyły je rano, gdy się obudzą. Nasze drzwi kupiliśmy stacjonarnie w markecie Jula za 19,99. Wraz z nimi w komplecie były inne akcesoria: mini wieniec, drabinka, malutkie chodaki, choinka.

Przy drzwiach 1 grudnia stoi psotny Elf. Kupiłam pospolitą figurkę skrzata, chociaż w niektórych sklepach w Polsce można było dostać oryginalne zabawki Elf on the shelf. Niestety, gdy o nie pytałam, były już wykupione. Zapoluję na nie za rok.

EDIT: w 2023 kupiłam elfa na Amazonie z darmową wysyłką 🙂

Tak jak pisałam wyżej, elf obserwuje za dnia dzieci. My mówimy chłopcom, że elf przyszedł do nas, aby zdać raport św. Mikołajowi na temat ich przygotowań do świąt i ich świątecznych pragnień. Naszą rolą jest też pomóc mu codziennie zmieniać miejsce, w którym siedzi i aranżować jego nocne psoty.

Jakie psoty mam na myśli? Masę pomysłów można znaleźć w sieci. Ja póki co przygotowałam psoty na pierwsze noce.

Znacie tradycję psotnego elfa? Mi wydaje się zabawna i wprawiająca w iście magiczny przedświąteczny nastrój wszystkich domowników.