DIY stolik grillowy na taras lub balkon
Dzisiejszy wpis to nie do końca DIY, a bardziej popularny IKEA Hack Kończąc serię ogrodowych wpisów realizowanych we współpracy z marką Altax, pokażę Wam jak stworzyłam całkiem pomocny i miły dla oka stolik grillowy na taras.
Barek na kółkach Bekvam od jakiegoś czasu chciałam przerobić na kwietnik. Jednak sezon grillowy i #wyzwaniealtax zweryfikowały moje plany. Mamy grill elektryczny i owszem – gniazdko elektryczne na tarasie, ale aby tam grillować, musieliśmy stawiać urządzenie na taborecie. Średnia wygoda i estetyka. Dlatego postanowiłam zrobić ze stołka wygodny mebel do grillowania.
Pracę rozpoczęłam od impregnacji drewna. Wszystkie elementy barku zabezpieczyłam impregnatem gruntującym do drewna Altax. Uchroni on drewno przed chorobami grzybowymi. Preparat nakłada sie wygodnie za pomocą pędzla lub wałka. Mikołaj miał już wprawę, po naszych poprzednich projektach, więc ochoczo pomagał mi w malowaniu.
Gdy impregnat wysechł, pomalowałam nogi oraz listwy podblatowe farbą Altax Viva Garden w kolorze kwitnąca magnolia. To bardzo ładny, ciepły odcień bieli, nieco wpadający w ecru i szarość. Nakładałam 3 warstwy farby w kilkugodzinnych odstępach czasowych.
Blat i półki pokryłam kilkoma warstwami oleju do drewna Altax w kolorze dębowym. Kolejne warstwy nakładałam za pomocą pędzla do momentu, aż olej wsiąkał w drewno.
Gdy pojawiały się widoczne smugi, starłam nadmiar bawełnianą szmatką. Gdy blat wysechł, ponownie przetarłam go szmatką namoczoną w oleju. Drewno zabezpieczone w ten sposób może być używane na zewnątrz, ale zabieg olejowania warto powtarzać raz do roku. Olej podkreśla naturalne piękno drewna, odżywia je i zapobiega rozsychaniu. Bardzo lubię takie wykończenie drewna. Mamy już w domu olejowany blat kuchenny, z którego jesteśmy zadowoleni.
Kolejnym krokiem było złożenie stolika według instrukcji. Następnie przymocowałam do listew podblatowych haczyki oraz dwa uchwyty meblowe, które posłużą jako wieszaki na ściereczki oraz akcesoria grillowe. Nie miałam czarnych haczyków, więc wcześniej pokryłam je dwiema warstwami czarnego matowego sprayu.
Tak prezentuje się nasz gotowy stolik grillowy. Na blacie jest miejsce na naszego elektrycznego grilla, na półeczkach mogą czekać przygotowane do przyrządzenia potrawy oraz potrzebne naczynia.
Nasz stolik nie bez powodu pomalowałam właśnie na takie kolory. Mebel pasuje kolorystycznie do naszych mebli kuchennych, więc będzie mógł być używany przez nas również wewnątrz, podczas imprez, jako dodatkowy blat roboczy lub barek.
To już ostatni wpis, jaki przygotowaliśmy dla czytelników naszego bloga we współpracy z marką Altax. Mamy jednak nadzieję, że w przyszłości spotkamy się jeszcze z Altaxem przy okazji realizacji innych projektów.
- Postaw nam wirtualną kawę:
- pozostaw komentarz
- udostępnij artykuł w mediach społecznościowych
- polub naszą stronę na Facebooku i obserwuj nas na Instagramie
- oznaczaj nas za pomocą znacznika @dziecinnieproste
Świetny patent! Zawsze brakuje mi takich półeczek dlatego duży plus za taki praktyczny pomysł 🙂
Niby znany hack, a wcześniej o nim nie słyszałam. Może też zabiorę się za robienie takiego barku podczas urlopu. Przyda mi się na balkon 🙂