Podlasie. Rosół z kołdunami z mięsem
Nasz urlop na Podlasiu to nie tylko piękne okoliczności przyrody i zabytki, ale przede wszystkim smak regionalnej kuchni. A że ze mnie klucholubna makaroniara, podlaska kuchnia bardzo przypadła mi do gustu. Zresztą nie tylko mi. Mikołaj zamawiał codziennie pierogi, Marcin rosół z kołdunami, a nasza przyjaciółka, która była na urlopie razem z nami, dzień w dzień jadła babkę ziemniaczaną 🙂
Dlatego też pierwszy Podlaski wpis na blogu będzie właśnie kulinarny. Po powrocie do domu postanowiłam odtworzyć na obiad kołduny w rosole i myślę, że całkiem nieźle mi to wyszło, dlatego dzielę się z Wami przepisem.
Rosół
- mięso drobiowe, np. udka z kurczaka, skrzydła z kurczaka, szyja z indyka, golonki indycze ok. 400 g
- 3 duże marchwie
- 1 duża pietruszka
- pół selera
- mały por
- mała cebula
- natka pietruszki
- lubczyk
- sól, pieprz do smaki
Ja rosół gotuję w szybkowarze. 40 minut i gotowy, bez ściągania szumowiny, co Wam również polecam.
Na początek rumienię cebulę. Na kuchni gazowej – opalam nad ogniem, na indukcji – przecinam na pół i rumienię na suchej patelni. Mięso, cebulę, obrane warzywa, natkę i lubczyk wrzucam do garnka i zalewam ok. 2,5 l wody. Dodaję 2,5 łyżeczki soli i wsypuję 5 ziarenek czarnego pieprzu. Zamykam szybkowar i gotuję 40 minut na średnim ogniu.
Kołduny z mięsem
farsz:
- 400 g mięsa mielonego
- pół cebuli
- 3 łyżki oleju
- sól
- pieprz
- czosnek granulowany
- słodka papryka
- 1 jajko
Przygotowanie farszu zaczynam od pokrojenia cebuli w drobną kostkę i zeszkleniu jej na patelni na oleju. Następnie cebulę przelewam do surowego mięsa (ja użyłam wołowinę), doparawiam przyprawami, wbijam jajko i wyrabiam na jednolitą masę.
ciasto:
- 500 g mąki
- 175 ml ciepłej wody
- 1 jajko
- łyżeczka soli
Wszystkie składniki łączę ze sobą w misce i zagniatam elastyczne ciasto. Odstawiam na kilka miniut, aby ciasto „odpoczęło”.
Przygotowanie kołdunów rozpoczynam od podzielenia ciasta na ok. 4 części i rozwałkowania 2 z nich na około 3 mm grubości . Aby lepiej się wałkowało, a ciasto nie przyklejało się do blatu, podsypuję blat mąką. Na 1 rozwałkowany placek nakładam malutkie kulki ciasta. Powinny mieć one ok. 2cm średnicy. Układam je mniej-więcej w 4 cm odstępach.
Gdy na placku nie ma już miejsca, nakrywam go drugim plackiem ciasta i delikatnie przyklepuję w miejscach, gdzie ciasto dotyka ciasta.
Kieliszkiem wycinam krążki, w taki sposób, aby kulka farszu znajdowała się wewnątrz.
Boki kołduna zlepiam palcami. Odkładam je na posypaną mąką deskę. Gotuję 10 minut w osolonej wodzie. Powtarzam czynność zużywając pozostałe ciasto i farsz.
Z podanego przepisu wyszły mi 72 kołdunki 🙂 Część zamroziłam po ugotowaniu na kolejny obiad.
Kołduny przekładam do miski i zalewam gorącym rosołem. Coś pysznego. Namiastka Podlasia na Kaszubach 🙂
- Postaw nam wirtualną kawę:
- pozostaw komentarz
- udostępnij artykuł w mediach społecznościowych
- polub naszą stronę na Facebooku i obserwuj nas na Instagramie
- oznaczaj nas za pomocą znacznika @dziecinnieproste