DIY tablica manipulacyjna – co kupić i ile to kosztuje?
Zbliżają się pierwsze urodziny bliskiego nam dziecka. W związku z tym od pewnego czasu chodzi nam po głowie pytanie „Co kupić w prezencie?”. Roczek, to roczek – ma się go raz w życiu, poważna impreza. Dodatkowo jubilat posiada starszego o 2 lata brata, a razem z nim – mnóstwo zabawek. Tak więc o gotowcach ze sklepu nie ma mowy.
Przystąpiliśmy więc do poszukiwania pomysłów na tablicę mapiulacyjną. Jak wiecie lubimy DIY i lubimy też obdarowywać innych naszymi wyrobami. Mamy malutką tablicę w domu – zrobiliśmy ją sami dla Mikołaja, ale jest naprawdę mikro rozmiarów i nie jest zbyt reprezentatywna. Mimo to nasz syn chętnie się nią bawi już od 2 lat.
Postanowiliśmy, że w prezencie na roczek wykonamy personalizowaną tablicę o temacie przewodnim „motoryzacja”, w kolorach naturalnego drewna i niebieskiego, o wymiarach 60 x 80 cm. Spisaliśmy w notesie mniej – więcej elementy, które miałyby się na niej znaleźć, przejrzeliśmy sieć, zamówiliśmy tam niektóre elementy, a po resztę pojechaliśmy do marketu budowlanego.
Lista zakupów:
nazwa i opis | cena |
sklejka | 55 |
łańcuch | 2 |
gniazdko natynkowe +wtyczka + sznurek + włącznik | 32 |
zapięcie burtowe | 5 |
zasuwka | 5 |
zamek łazienkowy | 12 |
kółko meblowe | 5 |
gwint + koraliki na liczydło | 13 |
rura pcv + kolanko + uchwyt + kulka + kubeczek | 22 |
wkręty 12 mm | 3 |
wkręty oczkowe | 8 |
podkładki, zaślepki, nakrętki | 4 |
koła zębate 4 szt | 13 |
zegar ze sklejki | 15 |
labirynt ze sklejki | 22 |
puzzle – sorter kształtów ze sklejki | 25 |
napis ze sklejki | 6 |
dekory ze sklejki | 10 |
fidget spinner | 5 |
dzwonek hotelowy | 15 |
retro trąbka do roweru | 18 |
lampka LED na baterie – w komplecie były 3 sztuki | 17 |
latarka LED w kształcie kluczyka | 5 |
kłódka | 6 |
Tam, gdzie mogłam – podlinkowałam Wam dokładne strony produktów. Większość rzeczy potrzebnych do wykonania tablic manipulacyjnych znajdziecie w sklepie Wytwórnia Pomysłów. Dodatkowo z kodem DZIECINNIEPROSTE10 do 30 kwietnia 2021 macie 10% rabatu na zakupy w Wytwórni.
Koszta
Jak łatwo policzyć, na zakupy do tablicy wydaliśmy 340 zł. Nie użyliśmy natomiast wszystkich materiałów – zostało nam trochę wkrętów, 2 lampki LED i innych elementów.
Oprócz wymienionych wyżej rzeczy, które kupiliśmy, do przygotowania tablicy użyliśmy:
- olej lniany (kuchenny) do konserwacji drewna
- farby
- sznurek bawełniany
- koraliki
- klej magic
- klej na gorąco
Wszystkie te rzeczy mieliśmy w domu: w kuchni, w piwnicy jako pozostałość po remoncie, czy też w szufladzie jako niezużyte materiały biurowe i pasmanteryjne. Jeśli jednak mielibyśmy je kupić, wydalibyśmy ok. 20-25 zł.
Przyjmijmy więc, że koszt wykonania takiej tablicy jak nasza, to około 300 zł. Czy to dużo? Na pewno nie mało, ale po pierwsze – jest to prezent na 1 urodziny, po drugie – to zabawka, która z powodzeniem może być przekazywana dalej kolejnym dzieciom (nie zużywa się), po trzecie – gdybyśmy chcieli kupić podobną, gotową tablicę, musielibyśmy zapłacić od 500 do nawet 800 zł.
Wcale się nie dziwię cenom gotowych tablic. Pomysł, skompletowanie elementów, a przede wszystkim ręczna robota – są pracochłonne i kosztowne. A żyć z czegoś trzeba.
Z tego wpisu dowiecie się, jak przebiegały prace nad przygotowaniem tablicy i jak finalnie wygląda nasz #prezentnaroczek.
- Postaw nam wirtualną kawę:
- pozostaw komentarz
- udostępnij artykuł w mediach społecznościowych
- polub naszą stronę na Facebooku i obserwuj nas na Instagramie
- oznaczaj nas za pomocą znacznika @dziecinnieproste
Super i tablica i wpis. Wielkie dzięki za podlinkowanie gadżetów przydatnych do wykonania takiej tablicy 👌👌
Jakiego rodzaju farb najlepiej użyć do takiej tablicy?
Ja korzystałam z próbników farb kupionych w Castoramie 🙂
Można zamówić kupić taką tablicę?
u nas nie 🙂 ale jest sporo firm oferujących tablice
właśnie kompletuje swój zestaw na tablicę manipulacyjną i chciałam skorzystać z kodu rabatowego, jednak nie działa :/
Elu, kod powinien już działać poprawnie 🙂
Super robota, aż mi przypomniałaś że mam urodziny siostrzeńca za miesiąc to może mu coś takiego sprawię 🙂 na szczęście mam do tego rękę, tylko jakieś i mniej funkcyjne by się przydały, bo mąż pojechał na robote i zabrał skrzynkę 😀