Jesteś mamą, żoną, córką, ciocią, siostrą, sąsiadką, pracowniczką. Na każdym kroku dbasz o to, aby swoje role społeczne spełniać zgodnie z oczekiwaniami innych.

Jesteś na każde zawołanie dziecka. 24 godziny na dobę. Kalendarz szczepień znasz na pamięć. Rozkład lekcji i zajęć dodatkowych syna i córki też. Ogarniasz codziennie domową logistykę. Przedszkole, szkoła, praca, zakupy, szkoła, przedszkole, basen, obiad, spacer, czytanie książek. Pomagasz rodzicom w porządkach w ogródku, wozisz ich na badania. Wychodzisz na spacery z psem. Pilnujesz aby szef był z Ciebie zadowolony. Zajmujesz się siostrzeńcami, gdy poprosi Cię o to siostra, a sąsiadce robisz zakupy i podlewasz kwiatki.

Mam do Ciebie pytanie

Kiedy zrobiłaś coś dla siebie?

Odpowiedz sobie sama, tylko szczerze. Nie chodzi mi o kupienie sobie nowej bluzki przy okazji robienia zakupów w Lidlu.

Kiedy byłaś sama na spacerze? Tylko Ty i Twoje myśli. U kosmetyczki? Ale nie z dzieckiem bawiącym się w kąciku dla dzieci i stękającym, kiedy wrócimy do domu. Wieczorem na drinku z koleżanką? Na randce z mężem? Na babskim wyjeździe bez facetów i dzieci? Bez pośpiechu, bez ograniczającego planu dnia.

Cóż mogę powiedzieć. Mam tak samo, bardzo często. Łapię się na tym, że wszystko mnie wkurza, mam dość, jestem drażliwa. Gdy pomyślę i podrążę głębiej, dochodzę do wniosku, że dawno nie zrobiłam czegoś dla siebie. Pamiętałam o wszystkich dookoła, tylko nie o sobie. Czasem wystarczy mała rzecz, moment, odrobina egoizmu i świat staje się lepszy.

Możesz pomyśleć, że nie mam wcale tak ciężko, mam tylko jedno dziecko, mąż wraca codziennie do domu, a dziadkowie mieszkają blisko. Jasne. Ale nie chodzi o to, aby się licytować. Ta ma źle, a tamta jeszcze gorzej. Ważne, aby umieć się zorganizować.

W mamuśkowej grupie, do której należę na Facebooku, swego czasu dodany został post, gdzie mamy z okolic umawiały się ze sobą na opiekę naprzemienną nad dziećmi. Dziś ja chcę wyskoczyć na fitness, więc Ty zajmiesz się moim dzieckiem. Innego dnia Twoje dziecko pobawi się z moim, u mnie w mieszkaniu, pod moim okiem. Proste i genialne, prawda? Gdyby nie ta grupa, nie wpadłabym na taki pomysł. A to tylko jeden z pomysłów uproszczenia sobie życia.

Proszę Cię, nie szukaj wymówek. Znajdź czas dla siebie i o siebie zadbaj. Jesteś ważna. A potrzeb ważnych osób nie można zaniedbywać, przecież wiesz o tym najlepiej.