Mam dziś dla Was szybki wpis. Szczególnie dla tych, którzy zapragnęli na Święta pierniczków, ale nie zdążyli lub zapomnieli je zrobić.

Co prawda to przepis bardziej na ciasteczka korzenne niż pierniczki, ale mi smakują bardzo, bardzo bardzo. Zrobiliśmy je już drugi raz w ciągu 2 tygodni, bo pierwsze zniknęły w niewyjaśnionych okolicznościach…

Zrobienie ciasteczek zajmie Wam nie dłużej niż godzinę, obiecuję 🙂

Składniki na ok. 5 blach ciasteczek:

• 3 szklanki mąki
• 250 g masła
• 3/4 łyżeczki proszku do pieczenia
• 2 łyżeczki kako
• 1 niecała szklanka cukru pudru
• 1 łyżeczka cynamonu
• 2 łyżeczki przyprawy korzennej
• 1 jajko
• 1 żółtko
• 2 łyżki płynnego miodu

Jeśli zechcecie polukrować ciasteczka, to do zrobienia lukru królewskiego potrzebujecie:

• 1 białko (zostaje nam z ciastek)
• 1 szklanka cukru pudru
• łyżeczka soku z cytryny

Ciastka korzenne – wykonanie:

Mąkę przesiewamy, dodajemy proszek, kako do pieczenia i przyprawy oraz przesiany cukier puder. Masło siekamy z mąką. Wbijamy jajko oraz żółtko i dodajemy miód. Wszystko zagniatamy rękami kilka minut. Ciasto powinno odchodzić od miski. Wstawiamy je do lodówki na ok. 15-30 min.

Piekarnik nastawiamy na 180°C. Przygotowujemy blaszki – wykładamy je papierem. Stolnicę posypujemy mąką, wyjmujemy na nią ciasto i wałkujemy na ok. 0,5 cm.

Wycinamy kształty za pomocą foremek i układamy ciastka na blaszce.

Wstawiamy je do piekarnika z termoobiegiem na 7-8 minut. Po tym czasie ciastka są gotowe. Ostudzone możemy ozdobić, np. Lukrem królewskim.

Lukier królewski – wykonanie

Białko ubijamy mikserem z sokiem z cytryny. Dodajemy cukier puder i miksujemy kilka sekund. Voila. Gotowy lukier jest śnieżnobiały i nie rozpływa się, gdy posmarujemy nim ciastko. Możemy go nakładać za pomocą pędzelka lub włożyć lukier do woreczka, naciąć róg i malować dowolne wzorki.

Mam nadzieję, że ciasteczka przypadną Wam do gustu, tak jak nam 🙂