Tort marchewkowy z kremem nutella

Ten tort to moje tegoroczne odkrycie, choć wcale nie jest tortem. Wymyśliłam go sobie na moje urodziny, które spędzaliśmy tylko we własnym gronie, gdyż byliśmy wówczas na końcówce kwarantanny. Tak nam zasmakował, że zrobiłam go ponownie na przyjęcie urodzinowe, które wyprawialiśmy w późniejszym terminie dla rodziny. Co więcej – właśnie przygotowuję go po raz kolejny, bo dostałam polecenie od teściowej, aby przygotować go na wigilię. Tak, tort na wigilię, bo w końcu co to za urodziny bez tortu? 🙂

Bazę przygotowuję w oparciu o przepis na ciasto marchewkowe, który znajdziecie tutaj. Niedawno się wycwaniłam i nie trę marchewek ręcznie , tylko wrzucam je do blendera kliechowego razem z olejem i jajami. Wszystko uciera się na gładką masę. Później łączę z resztą składników z prsepisu. Ponieważ to tort i ma być na bogato, do ciasta dorzucam różne bakalie. Ciasto piekę w tortownicy o średnicy 22 cm. przez około 50 minut.

Po upieczeniu i ostudzeniu dzielę ciasto na 3 blaty i przygotowuję krem nutella.

Krem nutella – składniki:

  • 250 g serka mascarpone
  • 250 ml śmietanki 36%
  • 1 śmietanfix
  • 150 g kremu nutella
  • osobno: 100 g orzechów laskowych

Zaczynam od ubicia mikserem śmietanki z dodatkiem smietanfixu. Następnie łyżka po łyżce, ciągle mieszając miskerem już na niskich obrotach, dodaję mascarpone . Odkładam ok. 4 łyżki kremu (wykorzystam na wierzch tortu). Następnie resztę masy znów mieszam mikserem na niskich obrotach i stopniowo dodaję nutellę. Mieszam do połączenia składników.

Tort- wykonanie

Na pierwszy blat nakładam powstałego 1/2 kremu. Posypuję 1/2 orzechów laskowych. Nakładam kolejny blat, na niego resztę kremu i pozostałą część orzechów (kilka odkładam do ozdoby). Nakładam trzeci blat. Wierzch smaruję białym kremem. Ozdabiam orzechami, plastrami pomarańczy i gałązkami rozmarynu.

Tort przechowuję w lodówce. Najlepiej smakuje po około 10 godzinach. Tak tort wygląda w przekroju. Jest pyszny, wilgotny i nie za słodki.

A to druga wersja mojego tortu – trochę inna ozdoba z wierzchu. Tutaj upiekłam tort w tortownicy o średnicy 26 cm. Zarówno składniki na ciasto jak i krem pomnożyłam razy 1,5.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *