Torba do szpitala na poród. Co zapakować do szpitala dla mamy i dziecka?
Wiosna 2020 roku nie będzie niestety najlepszym czasem dla rodzących. Oczywiście mam na myśli epidemię koronawirusa i przeróżne ograniczenia z nią związane. Kobiety ciężarne w dużej części pozostawiono same sobie. Odowoływane są badania, a wizyty u lekarzy zastępowane są teleporadami. Wyprawkę okołoporodową najlepiej zamówić on-line ze względu na organiczone działanie sklepów oraz aptek i ogromne kolejki tworzące się pod marketami. W końcu zostało nam odebrane prawo do porodu rodzinnego, z partnerem. Nawet, jeśli jest zdrowy i nie posiada żadnych oznak infekcji. Niemożliwe są też odwiedziny w szpitalu, również na oddziałach położniczych. Co za tym idzie, wprowadzone zostały nowe rekomendacje dotyczące tego, jak powinna wyglądać torba, którą zabieramy ze sobą do szpitala na poród. I ja dziś właśnie o tym.
Po pierwsze, gdyby nie pandemia koronawirusa, spakowałabym do szpitala 2 osobne torby – małą na salę porodową i większą z rzeczami dla mnie i dziecka na pobyt w szpitalu po porodzie. Małą torbę z brudnymi rzeczami do prania, Marcin mógłby zabrać od razu do domu.
Torba? A może dwie? Czy lepsza jest walizka?
Obecne rekomendacje większości oddziałów położniczych są takie, aby na poród spakować się w jedną walizkę na kółkach. Po pierwsze, jest to wygodniejsza opcja dla rodzącej, która obecnie nie może liczyć podczas porodu na towarzystwo bliskiej osoby (porody rodzinne są wstrzymane do odwołania). Po drugie, w jednej walizce łatwiej będzie znaleźć położnym potrzebne rzeczy. Po trzecie, do walizki zmieści się nam więcej rzeczy, a obecnie w niektórych szpitalach nie jest możliwe nawet donoszenie brakujących rzeczy dla pacjentów przez członków rodziny. Ostatnia sprawa to fakt, że jedną walizkę będzie nam łatwiej zdezynfekować po powrocie ze szpitala.
Wiemy już, w co najlepiej się spakować. Ale co konkretnie przygotować dla siebie i dziecka, aby przez 2 do 5 dni spędzonych w szpitalu niczego nam nie zabrakło? Przygotowałam dla Was listę rzeczy, które sama spakowałam na mój drugi poród
Rzeczy dla mamy
Rzeczy potrzebne/przydatne podczas porodu:
- dokumenty: dowód osobisty oraz karta ciąży + wyniki badań
- plan porodu
- ładowarka do telefonu i słuchawki
- maseczka ochronna na twarz – 1 szt.
- klapki – 1 para
- koszula ciążowa. Najlepiej w ciemnym kolorze – 1 szt.
- cienki szlafrok/kardigan – 1 szt.
- ręcznik kąpielowy – 1 szt.
- płyn do wykonania lewatywy. Oczywiście jeśli chcesz go użyć i nie chcesz wykonywać zabiegu sama w domu – 1 butelka
- ciepłe skarpetki. Nawet gdy rodzimy latem – 1 para
- butelka na wodę z filtrem
- przekąski. Warto też dorzucić świeże przekąski przed samym wyjściem z domu.
- woreczek strunowy lub kosmetyczka a w niej:
– szczotka,
– gumka do włosów,
– balsam do ust,
– miętowe cukierki,
– jednorazowa maszynka do golenia,
– majtki poporodowe 1 para,
– chusteczki higieniczne,
– 1 podkład poporodowy.
Rzeczy potrzebne po porodzie:
- koszule do karmienia – 2 lub 3 szt. Ja jestem fanką piżam, nie znoszę koszul nocnych, ale w szpitalu, w którym rodziłam Mikołaja wymagano koszul. Lekarze uważają, że krocze łatwiej się goi. Koszula ułatwia również lekarzom badanie podczas obchodu.
- ręcznik kąpielowy – 1 lub 2 szt. Mikołaja rodziłam w lipcu 2017, były potworne upały i non stop chodziłam spocona. Brałam prysznic kilka razy dziennie, a ręczniki nie schły w zbyt ekspresowym tempie. Warto zabrać kilka.
- małe ręczniczki do rąk/twarzy – 2 szt.
- maseczki ochronne na twarz
- biustonosz do karmienia – 2 szt.
- wkładki laktacyjne – 16 szt.
- podkłady poporodowe – 20 szt.
- podkłady higieniczne na prześcieradło – 5 szt.
- majtki poporodowe z siateczki – 5 szt.
- pompowane koło. Takie do pływania dla dzieci. Pozwoli Ci wygodnie siadać po porodzie
- skarpetki – 5 par
- Kosmetyczka, a w niej: szampon, żel do mycia twarzy, hipoalergiczne mydło antybakteryjne, lanolina do sutków szczoteczka do zębów, pasta do zębów, krem do twarzy, gumki do włosów, antyperspirant, chusteczki higieniczne, witaminy dla kobiet w ciąży i karmiących piersią
- papier toaletowy – 1 rolka
- chusteczki nawilżane – 1 paczka
- nakładki jednorazowe na sedes
- butelka po wodzie z ustnikiem i kilka saszetek Tantum Rosa. Roztwór pomaga utrzymać higienę krocza po porodzie. Nie używamy roztworu do irygacji (!), jedynie do przemywania krocza w ciągu dnia.
- książka
- przekąski – sprawdzą się: kisiel, owsianka instant, musy owocowe w tubkach, batony muesli
- herbata/kawa w saszetkach
- kubek i sztućce
- drobne pieniądze do automatu z kawą
- laktator
Rzeczy dla dziecka
Rzeczy potrzebne przy porodzie:
- rożek – 1 szt.
- pielucha tetrowa – 1 szt.
- pieluszka jednorazowa- 1 szt.
- komplet ubranek: body z krótki rękawkiem, pajacyk, skarpetki, czapeczka
Rzeczy potrzebne na pobyt w szpitalu :
- pieluszki jednorazowe – ok. 30 sztuk
- pieluchy tetrowe – ok. 5 sztuk
- pieluszki flanelowe poszyte ceratą – 2 sztuki. Przydatne podczas przewijania.
- rożek/kocyk
- ok. 6 zestawów ubranek. Ja pakuję 4 zestawy ubranek w rozmiarze 56 i 2 zestawy ubranek w rozmiarze 62. Dopóki nie urodzę, nie wiem przecież, jak duże będzie dziecko. Każdy zestaw ubranek pakuję do przezroczystego woreczka strunowego. W każdym woreczku są: body z krótkim rękawkiem, pajacyk i czapeczka lub body z krótkim rękawkiem, kaftanik, śpiochy i czapeczka. Podobne zestawy (ok. 4 w większym rozmiarze i 2 w mniejszym) zostawiam w domu, gdyby była konieczność (i możliwość) dowiezienia ich do szpitala przez męża.
- nieperfumowane chusteczki nawilżane
- waciki kosmetyczne
- sól fizjologiczna
- gruszka do nosa
- szczotka do włosów z miękkim włosiem
- krem na odparzenia
- smoczek
Rzeczy dla partnera
Jeśli czytasz ten wpis już po epidemii koronawirusa i porody rodzinne są możliwe, nie zapomnij o zapakowaniu do torby (lub małego, osobnego plecaczka) rzeczy dla partnera. Dobrym pomysłem będą:
- klapki
- cienkie dresowe spodnie
- t-shirt
- woda
- przekąski
- drobne do opłacenia parkometru pod szpitalem. Lub zainstalowana w smartfonie aplikacja do opłacania miejsc postojowych – niestety nie wszystkie parkingi przyszpitalne są dostępne w aplikacji, warto to sprawdzić wcześniej
- ręcznik, piżama i przybory toaletowe (jeśli partner będzie z Wami w szpitalu także po porodzie. My przy pierwszym porodzie skorzystaliśmy z opcji płatnego prywatnego pokoju poporodowego, w którym Marcin mógł przebywać z nami całą dobę. O moim pierwszym porodzie przeczytacie tutaj)
Rzeczy na powrót do domu
W temacie pakowania się do szpitala, pozwolę sobie jeszcze na jedną radę dla Was – przygotujcie sobie odpowiednio wcześniej również torbę z rzeczami na wyjście ze szpitala do domu. Zarówno dla siebie, jak i dziecka.
Ja pakuję do ekotorby:
- bieliznę
- legginsy
- sukienkę/tunikę
- sweter
- buty
- komplet ubranek dla dziecka: body, pajac, grubszy pajac/kombinezon, czapeczka, pielucha tetrowa
- cienki kocyk
Taką torbę zostawiam w foteliku samochodowym dla maluszka, a całość czeka w szafie na przedpokoju na TEN wielki dzień. Dzięki temu Marcin nie będzie musiał kompletować mi i dziecku garderoby, a ja wrócę ze szpitala do domu w tym, w czym jest mi wygodnie (i ładnie 😉 ).
To już chyba wszystko, co mam Wam do przekazania w temacie torby do szpitala na poród. Jestem ciekawa, czy Wasze walizki wyglądają podobnie. Pakujecie tam jakieś inne tajemne gadżety przydatne podczas porodu lub pobytu w szpitalu? Dajcie znać w komentarzach.
- Postaw nam wirtualną kawę:
- pozostaw komentarz
- udostępnij artykuł w mediach społecznościowych
- polub naszą stronę na Facebooku i obserwuj nas na Instagramie
- oznaczaj nas za pomocą znacznika @dziecinnieproste
Jaka jest wielkość tej walizki?
67x45x26 cm 🙂
Zazdroszczę takiego super przygotowania, mnie nie wolno wstawać, mam bardzo zagrożona ciążę i do tego nie ma mu kto pomoc w pakowaniu i w ogóle przygotowaniu wyprawki, jestem tym strasznie przerażona, pozamawialam wszystko przez neta i tak sobie stoi w paczkach jak kurier przywiózł, pewnie porzucam cokolwiek do jakiegoś worka i tyle (szczerze to nie mam nawet jak poprać ubrań dla dziecka) , mam nadzieję że zalapie się na szpitalne a potem po porodzie dopiero to ogarnę. Nawet nie wiem gdzie będę rodzić bo to będzie zależało od mojego stanu zdrowia. Więc dziewczęta nie narzekajcie na szpital, poród, pandemię i wszystko bo naprawdę zawsze może być gorzej
Walizka wydaje się dość praktyczna. Jaka nazwa tej walizki?
gravitt
Super pomocny wpis. Napewno zajrzę tu przy pakowaniu swojej walizki. Dziękuję ☺
Bardzo przydatny artykuł 🙂
A w tym woreczku strunowym co w każdym jest komplet ubranka dla dziecka w każdym jest pampers? Czy każde woreczki pani podpisywała
pampers jest w woreczku z kompletem ubranek do ubrania dziecku po porodzie przez położną 🙂 nie podpisywałam woreczków, bo wyciągałam je sama z torby (położnej przy porodzie powiedziałam po prostu który woreczek jest z ubrankami porodowymi)
I wszystko w jednej walizce? Dla dziecka tez?
tak, miałam wszystko w 1 walizce.
A woreczki strunowe jakie wymiary?
miałam taki zestaw z Ikea. małe 1,2l np. na szczotkę i gumki do włosów i duże 2,5l np. na komplety ubranek na każdy dzień
A kubek i sztućce w coś pani zapakowala? W jakąś torebkę?
W moim szpitalu wprost wskazuja zeby wziac walizke na kolkach i osobno torbe na porodowke. Jak okazalo sie ze bede miala planowe cc to rowniez zalecono wziac osobna torbe z rzeczami dla mnie i dziecka potrzebnymi bezposrednio po operacji, zeby polozne nie grzebaly w walizce kiedy bede jeszcze unieruchomina albo zbyt slaba. Gdyby byl partner do pomocy to co innego. Takze torba tez pojdzie do dezynfekcji…