Już jutro Dzień Babci, a następnie Dzień Dziadka. Przyznajcie się, kto zapomniał o zrobieniu z dziećmi laurek dla naszych ukochanych seniorów i szuka pomysłów na proste i efektowne rysunki? Na szczęście przybywam z odsieczą, bo niedawno przypomniałam sobie o 2 technikach plastycznych, którymi sama wykonywałam podobne podarunki w dzieciństwie.

Obrysowywanie szablonu

Technika ta polega na wycięciu z kartki papieru dowolnego kształtu – serduszka, kwiatka, autka, czy też literki. Ja zdecydowałam się na literę „B” jak Babcia.

Następnie wycięty kształt przykładamy do kartki papieru i rysujemy/malujemy po niej i szablonie. Efekt jest bardzo ładny nawet, gdy dziecko, po prostu (tak jak Mikołaj) gryzda po kartce różnymi kolorami kredek bez ładu i składu.

Z dzieciństwa pamiętam dwie wariacje w tej metodzie – rysunki wykonywane na białej i czarnej kartce. Na białym tle najczęściej odmalowywałam od szablonu serduszka, a używałam do tego… różu do policzków mamy. Na czarnej malowałam pastą do zębów lub (tak jak Mikołaj) kredkami Bambino.

Malowanie po wosku

Tę metodę na pewno kojarzy każdy z nas. Z dzieciństwa najbardziej pamiętam malowanie gwiazdek za pomocą świecy i zamalowywanie kartki czarną lub granatową farbą. Powstawał wtedy obraz nocnego nieba.

Tym razem napisałam Mikołajowi na kartce świecą napisy „Babcia” i „Dziadek”, a jego zadaniem było:

• nanoszenie na kartkę za pomocą pędzelka rozcieńczonej farby akwarelowej
• rozdmuchiwanie farby po kartce za pomocą rurki do napojów

W tej metodzie mamy od razu ukryte ćwiczenie logopedyczne i właśnie ten sposób na laurkę dla Dziadków polecam Wam do wykonania z młodszymi dziećmi. Z ciapaniem kolorową wodą dadzą radę już kilkumiesięczne maluszki. Z dmuchaniem poradzą sobie dzieci (z reguły) od ok. roku.

W obu przypadkach gotowe rysunki wycięłam i przykleiłam na kolorową kartkę z bloku technicznego.