Dacie wiarę, że odebraliśmy klucze do naszego domu 48 dni temu, a za 7 dni chcemy się przeprowadzić? Oczywiście, o ile do tego czasu nie urodzę 🙂

Ostatnio pokazywaliśmy Wam projekty (szumnie nazwane, może bardziej amatorskie wizualizacje z darmowych programów) kuchni oraz salonu. Na parterze znajduje się jeszcze jeden pokój, korytarz i łazienka. I właśnie o naszej dolnej łazience będzie dzisiejszy wpis.

Łazienka ma powierzchnię 4,2 m2 i zostało w niej przewidziane miejsce na kabinę prysznicową. Jest tam też przyłącze do pralki, ale posiadamy również drugie w pomieszczeniu gospodarczym i to właśnie tam będziemy robić pranie.

Tak samo, jak salon, kuchnię i korytarz, naszą łazienkę Marcin chce wykończyć w całości samodzielnie. Mam na myśli zarówno kafelkowanie, jak i cekolowanie, malowanie oraz biały montaż.

Projekt

Tak jak w przypadku salonu, projekt łazienki wykonałam w planerze Kazaplan, dostępnym za darmo na stornie Leroy Merlin. Wystarczy narysować pomieszczenie, nanieść wymiary, w odpowiednich miejscach umieścić okna oraz drzwi i można zabrać się za urządzanie.

Inspiracji łazienkowych szukaliśmy głównie w serwisach internetowych o urządzaniu wnętrz – np. na homebook.pl. Znaleźliśmy też kilka inspirujących zdjęć na Pinterest i na Instagramie. Koncepcję kolorystyczną, czy dotyczącą układu płytek oraz wyboru wyposażenia łazienki zmienialiśmy kilka razy. I tak, z wizji biało-szarej łazienki z kafelkami położonymi do połowy ściany, nasz pomysł ewoluował w kierunku białej łazienki z dodatkiem ciemnego drewna i brunatnych fug, z dodatkami w nieco loftowym stylu.

Kolorystyka

Na podłogę wybraliśmy gres drewnopodobny w kolorze orzechowego brązu. Tym samym gresem będzie wyłożona ściana w kabinie prysznicowej oraz zabudowa toalety.

Reszta ścian będzie pokryta do wysokości 220 cm białymi, szkliwionymi na wysoki połysk płytkami o wymiarach 20×60 cm. W całej łazience fugi będą miały ten sam, brunatny kolor.

Wyposażenie

Zdecydowaliśmy się na podwieszaną, bezkołnierzową toaletę do zabudowy oraz kabinę prysznicową z białym, prostokątnym brodzikiem. Oczywiście ładniej byłoby, gdybyśmy zostawili w miejscu prysznica drewnopodobną podłogę i zainstalowali odpływ liniowy, ale ponieważ Marcin nigdy wcześniej nic nie kafelkował, postanowiliśmy zamontować gotowy brodzik. Kabina prysznicowa wykończona jest srebrnymi elementami (listwy, klamki, zaślepki), dlatego zdecydowaliśmy się na armaturę w tym samym kolorze. Okna i zabudowę WC również wykończymy srebrnymi, metalowymi listwami.

Jeśli chodzi o meble, postanowiliśmy zamówić białą szafkę pod umywalkę o szerokości 100 cm. Na niej położymy dębowy, olejowany blat, a na nim zamontujemy białą, ceramiczną umywalkę nablatową. Nad umywalką zamontujemy duże, okrągłe lustro. Oświetlenie będzie utrzymane w nieco industrialnym stylu.

W naszej łazience brakuje jeszcze kilku kosmetycznych poprawek oraz kluczowego elementu – drzwi 🙂 Jednak remontowe tempo mamy całkiem dobre i myślę, że już niedługo będziemy mogli Wam pokazać skończoną łazienkę w całej okazałości.