Nie wiem jak Was, ale mnie bardzo dołują wszelkie doniesienia płynące z mediów. Mam na myśli koronawirusa, chociaż ostatnio tych negatywnych tematów jest o wiele więcej. Wszelkie informacje o kolejnych wprowadzanych obostrzeniach, które nasz rząd nazywa niewinnie środkami zaradczymi, wywołują u mnie obniżenie nastroju i depresyjne myśli.

Mimo, że nie mamy w domu telewizora, to informacje o COVID atakują nas z każdej strony. To spowodowało, że niedawno zaczęłam się zastanawiać nad tym, jak poradzilibyśmy sobie w sytuacji, gdybyśmy zostali objęci kwarantanną, zachorowali lub wprowadzonoby ogólnopolski lockdown nakazujący izolacji społecznej w domach i zamkniętoby przedszkola.

Dlatego zrobiłam sobie awaryjną listę czynności i zabaw oraz uniwersalny plan dnia, według których starałabym się funkcjonować w razie kolejnego lockdownu (lub zamknięcia przedszkola Mikołaja, lub skierowania nas na kwarantannę/izolację). Zrobiłam ją, abym czuła się bardziej komfortowo z wizją utknięcia w domu na kilka tygodni. Podczas wiosennej izolacji czułam się okropnie i nie chciałabym tego powtórzyć. Z taką listą będę czuła się bardziej zorganizowana, będę wiedziała, czego mogę się spodziewać którego dnia, po prostu będę czuła się bezpieczniej.

Uniwersalny plan dnia

8.00 – 8.40 pobudka, śniadanie
8.40 – 9.15 poranne ogarnianie domu
9.15 – 10.15 zabawa: puzzle, klocki itp. Pierwsze 15 minut z nami
10.15 – 11.15 zabawa edukacyjna / ogród / spacer*
11.15 – 11.45 kawa / II śniadanie
11.45 – 12.30 pieczenie ciasta i robienie obiadu – dziecko pomaga
12.30 – 14.00 drzemka
14.00 – 14.30 obiad
14.30 – 15.00 sprzątanie
15.00 – 16.00 zabawa edukacyjna / ogród / spacer*
16.00 – 17.00 zabawa / puzzle / klocki itp. Pierwsze 15 minut z nami
17.00 – 17.30 kawa / podwieczorek
17.30 – 18.30 zabawa / majsterkowanie
18.30 – 19.30 bajka
19.30 – 20.00 kolacja, kąpiel
20.00 czytanie na dobranoc / cicha zabawa w pokoju, sen
20.30 WOLNE DLA RODZICÓW

*oczywiście spacer zakładam w przypadku lockdownu lub zamknięcia przedszkola, nie gdybyśmy zostali skierowani na kwarantannę

Jak widzicie, mój plan zakłada 5 godzinnych bloków na zabawę/edukację dziecka w ciągu dnia. Pamiętajcie, że my jesteśmy w na tyle komfortowej sytuacji, że ja jestem na urlopie macierzyńskim i mogę poświęcić większość mojego czasu dzieciom.

Zakładam jednak, że wiele z Was pracuje, również zdalnie. W takim wypadku polecam Wam sposób, który u nas często się sprawdza, a mianowicie na zaangażowanie się w 100% w zabawę dziecka przez jej pierwsze 10-15 minut. Następnie podejmujecie próbę pozostawienia dziecka w zabawie i ewakuujecie się do Waszych zadań. Jest szansa, że dziecko otrzymawszy od Was uwagę i zaangażowanie, zaspokoi swoją potrzebę bycia razem i będzie w stanie zająć się dalszą, samodzielną zabawą. Możecie też zorganizować dzieciom cichą zabawę w pobliżu Waszego biurka. U nas w takich sytuacjach najczęściej sprawdza się ciastolina oraz kartki+nożyczki.

Wiem, że część z Was ma także dzieci w wieku szkolnym, które muszą uczyć się zdalnie. Wówczas plan dnia musicie oczywiście dostosować do grafiku zajęć szkolnych Waszych pociech.

Zabawy, które polecam na kwarantannę

O wielu z nich pisałam już na blogu, więc jeśli jakaś zabawa jest podkreślona i niebieska, kliknij na nią, a zostaniesz przeniesiona do osobnego wpisu na jej temat.

• zabawa kartami trójdzielnymi i figurkami owadów
• zabawa kartami trójdzielnymi i figurkami dinozaurów
• malowanie dzieła sztukihttps://dziecinnieproste.com.pl/diy-namaluj-z-dzieckiem-obraz-sztuka-nowoczesna-dla-najmlodszych/
• zabawa figurkami zwierząt i mapą : układanie figurek zwierząt na kontynentach, na których mieszkają. Można sprawdzać to w atlasie zwierząt. O Ilustrowanym inwentarzu Zwierząt pisałam tutaj
• glutek z naturalnych składników
• glutek z płynu do prania i kleju
• zabawa kulkami hydrożelowymi – polecam wsypanie ich do wanienki lub dużej miski i włożenie do niej kubeczków i różnego rodzaju łyżek
• zabawa mapą i globusem – odszukiwanie tych samych państw lub kontynetów
• zabawa w domowe planetarium
• szorstkie cyfry Montessori
• ruchomy alfabet Montessori
• matematyczne biedronki
• zabawa geoplanem
• układanie słów z wyciętych literek
• kolorowanie
• malowanie farbami : po kartkach, po folii naklejonej na okno, po folii naciągniętej dookoła nóg stołu, w wannie
• wyklejanie : a czasem wystarczy po prostu dać klej i kartki 😉
• bałwanki ze skarpetek i ryżu
• robienie ozdób choinkowych: możecie zrobić takie lub takie
• przewlekanka
• stolik świetlny
• teatr cieni – rzucanie na ścianę cieni za pomocą figurek i latarki
• zielnik
• wbijanie gwoździ w deskę, dla starszych dzieci string art
• zrobienie rury deszczowej z rolki po ręczniku papierowym, gwoździ i koralików
• ruch rozwijający Weroniki Sherborne
• zabawy z drewnianymi patyczkami
• stworzenie listu do świętego Mikołaja
• wyklejanie zawartości lodówki z gazetek reklamowych
• zrobienie domowej ciastoliny, piasku księżycowego
• taca sensoryczna
• bujak drewniany ze zjeżdżalnią-ścianką wspinaczkową
• układanka lewopółkulowa sortowanie jajek
• wykonanie słoika spokoju: słoik, gliceryna, woda, brokat, koraliki. W skrócie: gdy dziecko jest zdenerwowane, może potrząsnąć słoikiem i uspokajać się razem z opadającym, wzburzonym brokatem
• ścieżka sensoryczna, o której pisałam niedawno tutaj

To ponad 30 aktywności. Jeśli zrobicie jedną rzecz dziennie (a niektóre z nich możecie zrobić na różne sposoby), to jak łatwo policzyć, przetrwacie kreatywnie cały miesiąc 🙂

Na co jeszcze możecie wykorzystać czas izolacji?

• przegląd zdjęć do wywołania
• rodzinne turnieje gier planszowych
• planowanie wakacji
• przemeblowanie
• remont/odświeżenie mieszkania
• przegląd szafy i pozbycie się zbędnych rzeczy
• domowa wyprzedaż
• porządki w piwnicy/ na strychu
• prace ogrodowe
• zrobienie zapraw
• nadrobienie seriali i książek

Jestem typem człowieka, który lubi mieć wszystko spisane na kartce i działać według planu, o ile da się wg niego działać w przypadku zachorowania na COVID. O ile obecnie widmo „narodowej kwarantanny” chwilowo się od nas oddala, o tyle co chwila ktoś z naszych znajomych czy rodziny ląduje na obowiązkowej izolacji. Zapytałam Was na stories, czy chcecie, abym podzieliła się z Wami na blogu moim awaryjnym planem dnia i listą czynności i zabaw do realizacji w razie kwarantanny. 97% z Was chciała. Więc proszę – częstujcie się, wystarczy dla każdej chętnej. Z tą listą lockdown nam nie straszny.